Odwrócona hipoteka, czyli emerytura za mieszkanie

2013-06-11 4:00

Osoby starsze, samotne, które mają swój dom lub własne mieszkanie, mogą powiększyć świadczenie, jeśli zdecydują się skorzystać z tzw. odwróconej hipoteki. Przed podjęciem decyzji warto jednak dokładnie przeanalizować warunki umowy. Uwaga! Nie wszystkie firmy mają uczciwe zamiary, a część z nich może w przyszłości okazać się niewypłacalna.

Na czym polega odwrócona hipoteka? Senior posiadający nieruchomość podpisuje umowę z instytucją finansową, która za przekazanie jej prawa własności do mieszkania lub domu zobowiązuje się wypłacać mu comiesięczną dożywotnią rentę. Dodatkowo emeryt ma prawo pozostać do końca życia w domu lub mieszkaniu, a instytucja finansowa przez cały czas opłaca mu czynsz (potrąca go z renty). W zamian zyskuje prawo do dysponowania nieruchomością po śmierci właściciela. Umowa jest zawierana w formie aktu notarialnego.

>>> Kto ma prawo do emerytury kapitałowej <<<

Wysokość renty hipotecznej określana jest indywidualnie i zależy nie tylko od wieku seniora oraz wartości nieruchomości, ale też od płci (kobiety na ogół żyją dłużej niż mężczyźni). Instytucje finansowe nie stawiają żadnych wymagań co do minimalnej wartości domu lub mieszkania, przy której można podpisać umowę. Jednak warto pamiętać, że im bardziej wartościowe lokum, tym wyższa miesięczna renta.

Alternatywa dla samotnych?

Dzięki tej ofercie seniorzy mogą liczyć na dodatkowe pieniądze, stanowiące uzupełnienie do emerytury wypłacanej przez ZUS. Mogą je przeznaczyć np. na swoje wydatki czy po prostu zwykłe zakupy, leki, opiekę medyczną, spłatę rat pożyczek konsumpcyjnych czy choćby zagraniczne podróże. Ponieważ oferta odwróconej hipoteki skierowana jest do emerytów, renta hipoteczna nie jest opodatkowana, co dodatkowo wpływa na zasobność portfela. Poza tym renta jest waloryzowana na takich samych zasadach, jak świadczenia wypłacane przez ZUS. Dla osób, które zdecydują się oddać swoje mieszkanie za rentę, przejście na emeryturę nie musi więc oznaczać obniżenia poziomu życia. Propozycja może być dla wielu seniorów atrakcyjna, szczególnie dla osób samotnych, które nie mają komu przekazać posiadanego domu lub mieszkania, nie mają żadnych spadkobierców albo z najbliższą rodziną nie żyją najlepiej.

Trzeba czytać umowę!

Przed podpisaniem umowy z instytucją finansową oferującą rentę za mieszkanie warto dobrze się zastanowić, żeby później nie żałować swojej decyzji. Hipoteka odwrócona działa u nas na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego w ramach umowy o dożywocie. Trzeba pamiętać, że hipoteka odwrócona i umowa dożywocia to nie to samo. Obie formy często są ze sobą mylone, ale istnieją między nimi zasadnicze różnice. Podstawową jest moment, w którym nieruchomość przechodzi w posiadanie instytucji finansującej. W przypadku hipoteki odwróconej kredytodawca ma prawo do dysponowania nieruchomością dopiero po śmierci kredytobiorcy. Natomiast przy umowie dożywocia - w księdze wieczystej jako właściciel od początku figuruje dana spółka lub fundusz, a spadkobiercy nie mają szans na przejęcie nieruchomości (w grę wchodzi co najwyżej określona kwota spadku). Firma oferująca rentę za mieszkanie może nieruchomość sprzedać, wynająć, zastawić, a nawet zaciągać pod nią kredyty.

Czy warto?

Czy warto oddać mieszkanie lub dom za dożywotnią rentę? Wysokość oferowanej miesięcznej kwoty w zestawieniu z wartością nieruchomości może budzić wątpliwości. Niektórzy uważają, że miesięczne świadczenie, jakie można uzyskać, przekazując mieszkanie w zamian za dożywotnią rentę, może być niższe, niż wtedy gdy emeryt zamieni mieszkanie na mniejsze i co miesiąc sam wypłaca sobie rentę z bankowej lokaty. Nie bardzo wiadomo też, co się stanie, gdy instytucja finansowa, której zaufał senior, nagle zniknie z aktem własności mieszkania i przestanie płacić? Albo gdy popadnie w długi i dojdzie do egzekucji nieruchomości.

Jedno jest pewne - decyzja o oddaniu mieszkania w zamian za rentę powinna być przemyślana, umowa dokładnie przeczytana, a ryzyko dobrze skalkulowane.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki