Ojciec Zięba rezygnuje z kierowania Europejskim Centrum Solidarności: Dokończę kilka projektów i odejdę

2010-09-13 13:44

Europejskim Centrum Solidarności (ECS) nie będzie kierował ojciec Maciej Zięba, złożył on rezygnację ze stanowiska: - Odejdę "po dokończeniu kilku niedokończonych projektów" - powiedział Zięba w rozmowie z portalem gazeta.pl. Decyzja to ma związek z nieudanymi obchodami 30-lecia Porozumień Sierpniowych.

Słowa krytyki pod adresem Macieja Zięby posypały się po 30 sierpnia. Wówczas to prezydent Gdańska napisał list do ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego. Skarżył się w nim na działanie ECS i podkreślał, że rocznicowy koncert-widowisko artystyczne było klęską. Domagał się również działań – odwołania szefa Centrum.

Przeczytaj koniecznie: Kto pamięta o Porozumieniach Sierpniowych?

Ponadto władze Gdańska miały też zastrzeżenia do kwestii finansowych, uważały, że ECS nieracjonalnie wydaje publiczne pieniądze, a ojciec Zięba wprowadził w instytucji "autorytarny styl zarządzania instytucją", co skutkuje „utratą zaufania”.

Nieoficjalnie mówi się jednak, że najwięcej zarzutów płynęło pod adresem samego Zięby, głównie problemów zdrowotnych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki