Oleksy już się naczytał, teraz będzie jak brzytwa

2009-11-30 11:23

Stało się! Józef Oleksy zamierza spełnić swoje "groźby" ze słynnych taśm Gudzowatego. Były premier, który przez wiele miesięcy "odświeżał umysł i dużo czytał", teraz da poczytać innym. Będą to jego wspomnienia i jak mówi sam autor, parę osób się obrazi.

Po dłuższej przerwie Józef Oleksy coraz częściej pojawia się w mediach i choć nie należy teraz do pierwszego garnituru polityków, to jego osoba budzi duże zainteresowanie. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta:

- Piszę wspomnienia, które mogą wywołać nerwowe reakcje niektórych polityków - to zdanie wypowiedziane na antenie TVP Info mówi wszystko. Oleksy zamierza wrócić na front i można się spodziewać prawdziwej bomby.

Kto zostanie zdemaskowany we wspomnieniach byłego premiera? To na razie tajemnica.

- Kilka osób się obrazi, ale nie będę im nic objaśniać - zapowiada Oleksy. Złudzeń, że oszczędzi kilku starych przyjaciół, polityk jednak nie pozostawia. - W książce znajdzie się obszerny alfabet personalny. Staram się nie wydawać werdyktów, ale mam przecież prawo do własnych ocen - twierdzi.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki