Trynkiewicz to "dewiant seksualny z zaburzeniami o typie pedofilii sadystycznej"! Oto pełna opinia biegłych na temat mordercy z Piotrkowa

2014-02-07 19:31

"Prawdopodobieństwo popełnienia czynu zabronionego jest bardzo wysokie" - tak napisali o Mariuszu Trynkiewiczu biegli w opinii na zlecenie rzeszowskiego sądu. Opinię tę ujawnił portal TVN24.pl. Biegli orzekli, że Trynkiewicz ma osobowość "nieprawidłową, antysocjalną z zaburzeniami preferencji seksualnej o typie pedofilii sadystycznej".

Portal tvn24.pl opublikował fragmenty opinii biegłych Sądu Okręgowego w Krakowie: pierwsza psychologa i dwojga psychiatrów oraz druga - seksuologa.

Na podstawie analiz, które wydali biegli w sprawie Mariusza Trynkiewicza, już w poniedziałek sąd zdecyduje czy skierować go na leczenie do ośrodka w Gostyninie czy też nie. TVN24 ujawnił całą opinię, w której psycholog, seksuolog i dwoje psychiatrów oceniło, że Trynkiewicz ma osobowość "nieprawidłową, antysocjalną z zaburzeniami preferencji seksualnej o typie pedofilii sadystycznej"

Zobacz: Mariusz Trynkiewicz wychodzi z więzienia! Ministerstwo Sprawiedliwości nie może zaskarżyć decyzji sądu

Mariusz Trynkiewicz był obserowany przez tydzień. Po tym czasie lekarze uznali, że Trynkiewicz nie jest chory psychicznie, ale jednocześnie stwierdzili, że może znów złamać prawo.

- Mariusz Trynkiewicz nie jest osobą upośledzoną, jego poziom intelektualny należy określić jako ponad przeciętny. - napisali w oświadczeniu.

Trynkiewicz może znów zaatakować?

- Charakter zaburzeń oraz stopień ich nasilenia wskazuje, że zachodzi co najmniej wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez opiniowanego czynów zabronionych z użyciem przemocy lub groźby jej użycia przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności seksualnej, podobnych do tych jakie dokonał w przeszłości - napisali biegli.

Biegli poinformowali, że podczas badań Trynkiewicz próbował nimi manipulować: - Podczas badania (między 23 a 31 stycznia 2014 roku - przyp. red.) opiniowany prezentował postawę manipulacyjną, starał się przekonać do przyjęcia jego koncepcji zmiany osobowości wskutek oddziaływań terapeutycznych w zakładzie karnym. Przedstawiał się jako ofiara ówczesnego systemu społecznego (...) - możemy przeczytać w opinii biegłych.

Trynkiewicz wypiera fakty. Przez 25 lat się nie zmienił

Zdaniem lekarzy, którzy badali Mariusza Trynkiewicza, morderca wypiera i nie przyjmuje do siebie faktu, że przetrzymywał chłopców, a czterech zabił na tle seksualnym ponad 25 lat temu.

- W ciągu 25 lat odbywania kary pozbawienia wolności nie nastąpiły w jego osobowości zmiany, będące skutkiem przepracowania w terapii problemów emocjonalnych i popędowych - czytamy opinię o Trynkiewiczu.

Biegli stwierdzili, że Trynkiewicz "otwarcie zaprzecza swoim problemom osobowościowym; opiniowany nie ma motywacji do zmiany swojej osobowości, bądź przepracowania zaburzonej sfery popędowej".

Trynkiewicz to dewiant seksualny

W podsumowaniu opinii seksuologicznej biegły sądowy napisał: - Zdiagnozowana dewiacja seksualna taka jak pedofilia i sadyzm może stać się przyczyną (przestępstwa) przeciwko wolności seksualnej.

- Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, iż przy braku kontroli ze strony otoczenia i braku zagrożenia natychmiastowymi konsekwencjami, u opiniowanego wystąpią zachowania zmierzające do realizacji dewiacyjnego popędu seksualnego oraz stany agresji w formie zachowań wyładowczych - tak brzmią ostatnie fragmenty opinii biegłych.

Po tygodniu obserwacji skazanego lekarze uznali, że Trynkiewicz nie jest chory psychicznie, ale są pewni, że może on znów złamać prawo. Na końcu opinii psychologiczno-psychiatrycznej stwierdzili:
"Mariusz Trynkiewicz nie jest osobą upośledzoną, jego poziom intelektualny należy określić jako ponad przeciętny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki