Pijany kierowca potrącił dwóch chłopców

i

Autor: Policja Dzieci trafiły do szpitala

Pijak potrącił dwóch chłopców

2020-05-26 14:09

Był tak zamroczony alkoholem, że nie wiedział gdzie jedzie. W Ziomakach (mazowieckie) staranował dwóch braci w wieku 7 i 9 lat, którzy wraz z rodzicami porządkowali teren przed posesją. Dzieci z poważnymi obrażeniami ciała trafiły do szpitala. Pijak został zatrzymany gdy podczas ucieczki rozbił się na drzewie. Miał 2 promile, siedlecki sąd aresztował go na trzy miesiące.

Rodzina porządkująca teren przed swoją posesją nie podejrzewała, że za chwilę może dojść do tragedii. Grabili trawę, zbierali śmieci, aż nagle na chodnik wjechał kierujący audi. Z dużą siłą uderzył w chłopców, którzy pomagali rodzicom. 7-latka zabrał śmigłowiec LPR i przetransportował do szpitala, 9-latka do szpitala odwieziono karetką pogotowia.

Mężczyzna kierujący audi nie przejmując się tym, co zrobił zbiegł z miejsca wypadku, ale po przejechaniu kilku kilometrów stracił panowanie nad kierownicą, wjechał do rowu i zatrzymał się na drzewie. Policjanci z Komisariatu w Mokobodach po zatrzymaniu sprawcy  przebadali go alkomatem. Okazało się, że Wiesław B. (60l) z gminy Mokobody ma 2 promile alkoholu we krwi. Do tego miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, w związku z wcześniejszą jazdą po pijanemu.

Potrąceni chłopcy doznali poważnych złamań i urazów głowy. Pijak trafił do aresztu. Na wniosek Siedleckiej Prokuratury Rejonowej w Sąd aresztował Wiesława B. (60l) na trzy miesiące. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia.  

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki