PO chce rządzić samodzielnie

2009-06-29 12:05

Przyspieszają prace nad nową ordynacją wyborczą. Platforma Obywatelska robi wszystko, żeby zdążyć jeszcze przed przyszłorocznymi wyborami samorządowymi. Dlaczego? Bo proponowane zmiany pozwolą jej cieszyć się pełnią władzy.

Szykowana rewolucja to okręgi jednomandatowe, które obowiązywały we wszystkich miastach i gminach - wyłączając jedynie Warszawę.

Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita" od kilku tygodni trwały w tej sprawie negocjacje z PSL. Ludowcy nie chcieli zgodzić się na takie zmiany w sejmikach wojewódzkich i powiatach. Straciliby wtedy w nich większość swoich ludzi. Przystali tylko na rady miejskie i gminne.

- Udało nam się przekonać koalicjanta do takich zmian - mówi "Rz" polityk z otoczenia Donalda Tuska.

Dlaczego PO tak naciskało na wprowadzenie kompleksowych zmian? Bo zwiększa to szanse PO na miażdżące zwycięstwo w dużych miastach. Zamiast pokonywać opozycję 60 do 40 procent może liczyć na wygraną we wszystkich lub prawie wszystkich jednomandatowych okręgach. I bez trudu rządzić samodzielnie.

PiS i SLD już zapowiadają, że będą protestować przeciw zmianom w ordynacji wyborczej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki