31-letni mężczyzna w ramach zastępstwa uczył matematyki w gimnazjum w powiecie ropczycko-sędziszowskim (Podkarpackie). To wtedy miało dojść do jego kontaktów seksualnych z dziewczyną. Według prokuratury nauczyciel zabrał uczennicę do hotelu i tam z nią współżył.
Film, jaki został nakręcony, trafił do chłopaka dziewczyny, który zgłosił sprawę na policję. Wczoraj z braku dowodów prokuratura umorzyła wątek dotyczący szantażowania uczennicy i zmuszania jej do nagrania filmu, natomiast oskarżyła nauczyciela o kontakty seksualne. Grozi mu do 12 lat więzienia.