Podpalił ciepłownię w Ozorkowie, bo go zwolnili

2013-11-19 2:00

Łódzkie. Były pracownik siał terror w ciepłowni w Ozorkowie! 37-latek został zwolniony z pracy i wszystko wskazuje na to, że postanowił się zemścić.

W nocy wtargnął do zakładu z siekierą, zastraszył personel i zaczął demolować urządzenia, po czym polał je benzyną i podpalił. Uciekł i jest poszukiwany. Część 20-tysięcznego Ozorkowa została bez ogrzewania, w tym szkoły i przedszkola. Awaria może potrwać nawet kilkanaście dni.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki