Szczecin: Połknęła tasiemca, żeby schudnąć dla chłopaka

2010-08-27 12:58

Kobieta, która chce zatrzymać przy sobie ukochanego mężczyznę, zdolna jest do wszystkiego! 24-letnia Monika K. ze Szczecina (woj. zachodniopomorskie) tak bała się, że z powodu tuszy rzuci ją chłopak, że zdecydowała się... połknąć ohydnego tasiemca!

Monika K. od dwóch lat ma 23-letniego partnera. Niestety - od dawna ma kompleksy na punkcie swojej tuszy i bała się, że chłopak ją rzuci z tego powodu. Gdy kolejne metody odchudzania zawiodły, w Internecie kupiła magiczne kapsułki...

Weight-B-Gone - preparat z tasiemcem

- Początkowo nie wiedziałem co to, bo Monika wyrzuciła oryginalne opakowanie - opowiada jej partner Bartek M. (23 l.). - Ale gdy terapia zaczęła przynosić zdumiewające rezultaty, Monika w ciągu siedmiu tygodni zrzuciła 7 kilo, zacząłem się o nią niepokoić - dodaje przerażony mężczyzna. - Monika przyznała się, co zażywa, gdy zagroziłem, że od niej odejdę. Nie mogłem uwierzyć! - dodaje mężczyzna. Okazało się, że to chiński preparat "Weight-B-Gone", który można kupić za 1500 złotych. Zawiera... główki tasiemców. Młode pasożyty, które zadomawiają się w jelicie, pojawiają się już po 2 tygodniach zażywania.

Ukochany, zamiast zostać przy kobiecie, która tak się dla niego poświęciła, rzucił ją. - Nie wyobrażam sobie, bym mógł spać, jeść i całować się z kimś, kto ma w środku kilkumetrowego potwora! - mówi mężczyzna. Pani Monika nie ma sobie nic do zarzucenia. - To moja sprawa. A wy żyjecie w średniowieczu. Nie ma nic złego w nowoczesnych metodach leczenia - twierdzi pewna siebie.

A lekarze mówią wprost. Tasiemiec uzbrojony może zabić! - Gdy zjemy jajo, pasożyt przemieszcza się po całym organizmie, atakując np. oczy i prowadząc do ślepoty lub niszcząc mózg i powodując śmierć - ostrzega dr Karolina Mrówka z Poznańskiego Uniwersytetu Medycznego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki