Spisał się dobrze, a jego zespół zremisował z "Czerwonymi Diabłami" 2: 2.
Wypożyczony z Southampton "Sagan" albo wróci do "Świętych", albo będzie musiał poszukać sobie nowego klubu. - Nie wiem, gdzie wybiegnę na boisko w nowym roku 2009. Przypuszczam, że na początku stycznia wrócę choćby na niedługo do FC Saints - napisał na swojej stronie Saganowski.