Polonia to nie Real

2009-07-11 4:00

"Czarne Koszule" już dawno nie rozegrały tak słabego spotkania, ale po jego zakończeniu piłkarzom dopisywały dobre humory. A szczególnie trenerowi Jackowi Grembockiemu (44 l.), który porażkę z Buducnostią Podgorica (0:1) uznał za wypadek przy pracy.

Mimo przegranej na własnym stadionie Polonia awansowała do II rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej (dzięki zwycięstwu 2:0 na wyjeździe).

- W tym dwumeczu byliśmy zdecydowanie lepsi - nie ukrywa zadowolenia Grembocki. - Zabrakło skuteczności, ale przecież ja nie mam w składzie Karima Benzemy. Wszyscy chcą, żebyśmy grali jak Real Madryt, a my niedawno tułaliśmy się po niższych ligach.

- A ja uważam, że mieliśmy szansę na awans - odpowiada trener gości, Mihajlo Ivanović. - Polonia miała jednak lepszych zawodników, chcę wyróżnić przede wszystkim stopera Jodłowca i skrzydłowego Latę.

W kolejnej rundzie Polonia zmierzy się ze zdobywcą Pucharu San Marino - AC Juvenes/Dogana. Legia Warszawa zagra z gruzińskim zespołem Olimpi Rustawi.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki