Polska tylko na trójkę

2009-05-09 7:00

13 maja UEFA oficjalnie ogłosi, ile i które miasta w Polsce i na Ukrainie zorganizują EURO 2012. Emocji coraz więcej, coraz więcej pojawia się też przecieków, na kogo ostatecznie postawi szef UEFA, Michel Platini.

Z nieoficjalnych źródeł, zbliżonych do PZPN, dotarły do nas sensacyjne informacje, według których mistrzostwa Europy zawitać miałyby ostatecznie do trzech polskich i trzech ukraińskich miast!

Podobno działacze UEFA są coraz bardziej przekonani do tego wariantu, głównie ze względów oszczędnościowych. Impreza w sześciu miastach jest po prostu dużo tańsza niż EURO rozgrywane w ośmiu miejscach. A w czasach kryzysu oszczędzać trzeba na wszystkim.

I teraz najważniejsze: jeśli ten wariant rzeczywiście zyska najwięcej zwolenników wśród najważniejszych działaczy UEFA, to miastami szczęśliwcami byłyby w Polsce Gdańsk, Warszawa i... Kraków. Sukces Krakowa wydaje się być rzeczywiście coraz bardziej prawdopodobny, bo choć nowy stadion Wisły nie rzuci nikogo na kolana, to jednak infrastruktura hotelowa i sam urok miasta mają się okazać decydujące. W wariancie z trzema miastami największymi przegranymi byłyby Poznań i Wrocław. Bo Chorzów w tym gronie i tak był od początku przeznaczony do odstrzału.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki