Pożar w Zajączkach. Nastolatki spaliły w dom, bo nie chciały mieszkać na wsi [WIDEO]

2015-09-15 14:55

We wtorek 8 września doszło do pożaru domu we wsi Zajączki. Trzy wozy bojowe i wóz dowodzenia z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Ostródzie oraz okoliczne jednostki ochotniczych straży pożarnych gasiły pożar. W domu mieszkała czteroosobowa rodzina. Dwie dziewczynki bardzo nie chciały mieszkać na wsi, dlatego postanowiły... spalić dom! Plan idealny? Chyba nie do końca...

Dwie dziewczynki bardzo nie chciały mieszkać na wsi, dlatego postanowiły spalić swój dom rodzinny. Mieszkały w popegeerowskim bliźniaku.  Myślały, że jeśli dom spłonie, ich rodzina dostanie nowe mieszkanie w mieście - podaje Fakt.pl. Kiedy nikogo nie było w domu, "na strychu rozlały benzynę i podłożyły ogień". Pożar musiały gasić trzy wozy bojowe i wóz dowodzenia z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Ostródzie oraz okoliczne jednostki ochotniczych straży pożarnych. W pożarze zniszczona została również druga połówka bliźniaka, w której mieszkali sąsiedzi czteroosobowej rodziny.

Początkowo za przyczynę pożaru uznano zwarcie instalacji elektrycznej, jednak w wyniku śledztwa prowadzonego przez policję okazało się, że pożar to sprawka nastolatek. Dziewczynki zostały zatrzymane w szkole i przesłuchane w obecności psychologa. Przyznały, że chciały wynieść się z "zapadłej wsi" do miasta. Teraz grozi im sześć lat poprawczaka.

Zobacz też: Tragiczny WYPADEK w Dzikach. Drzewo rozcięło auto na dwie części!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki