Prezydent bez koszulki paraduje na Mazurach [ZDJĘCIA]

2014-08-13 4:00

To są dopiero męskie wakacje. Prezydent zostawił swoją małżonkę w Belwederze i ruszył z kumplami na Mazury. Wiatr nie zawsze dopisywał, ale humory bardzo. Nic dziwnego, że Bronisław Komorowski (62 l.) czuł się na tyle swobodnie, że zdjął koszulkę i prężył się do słońca w samych szortach. To okaz naprawdę rzadko występujący w przyrodzie!

Taki wypad zdarza się wyjątkowo rzadko. Zazwyczaj prezydent spędza wakacje bardzo rodzinnie. Wyjeżdża na swoją działkę do Budy Ruskiej z żoną, dziećmi i wnukami. Ale nadchodzi taki moment w życiu mężczyzny, że chce spędzić trochę czasu tylko z kolegami.

Pierwsza dama, która zazwyczaj żegluje z mężem, nie protestowała, więc prezydent spakował torbę i wraz z najmłodszym synem Piotrem (28 l.) ruszyli na Mazury. Dołączyli do nich minister z Kancelarii Prezydenta Sławomir Rybicki (54 l.) oraz szef KRRiT Jan Dworak (66 l.).

Męska ekipa zapakowała się na nowoczesny jacht i ruszyła w stronę przygody. Turyści żeglujący po Mazurach musieli być bardzo zaskoczeni, widząc jacht z samym prezydentem na pokładzie. I to na dodatek bez koszulki. Bronisław Komorowski dumnie prezentował swoją muskulaturę, by później móc pochwalić się opalenizną przed żoną. - Lubię wypoczywać na Mazurach i serce ciągnie mnie tam, by trochę pożeglować i pocieszyć pięknem przyrody oraz obserwacją tego, jak się zmienia się ten region - powiedział Bronisław Komorowski, gdy na chwilę zawitał w Mikołajkach.

Zobacz też: Prezydent Komorowski wyrwał się na mazurskie żagle. Ale zaszalał! [ZDJĘCIA]

Prezydent pływa po Mazurach od wielu lat i od dawna ma patent żeglarski. Pierwsza dama nie musiała się więc martwić o bezpieczeństwo męża.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki