Młody mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu i groził, że zaraz popełni samobójstwo. Policję wezwał na miejsce sąsiad desperata. Niedoszły samobójca w końcu uległ perswazjom specjalisty i zaniechał zrobienia sobie krzywdy "czymś ostrym". Teraz młody mężczyzna może liczyć na pomoc psychologów.
Przekonali desperata
2009-01-31
3:00
Warmińsko-mazurskie. Ponad godzinę policyjny negocjator przekonywał 28-latka z Ostródy, że naprawdę warto żyć.