Przez reformę emerytalną, NIE DOŻYJEMY emerytury

2012-05-15 4:20

To już pewne. Będziemy harować aż po kres naszych sił. W piątek po burzliwych obradach Sejm przyjął projekt ustawy zrównującej i wydłużającej wiek emerytalny kobiet i mężczyzn do 67. roku życia. Chociaż podobno wydłuża się średnia długość życia, wielu z nas nie będzie dane cieszyć się spokojną starością. Jak bowiem wynika z badań Komisji Europejskiej, spora część polskich mężczyzn w ogóle nie dożyje 67 lat, a inni będą się zmagać z licznymi schorzeniami!

Godna emerytura po 67. roku życia. Najpierw trzeba do niej dożyć. Niestety, z raportu KE wynika, że polscy mężczyźni stanowią czołówkę w europejskim rankingu umieralności. Przed osiągnięciem 67 lat umiera jeden na trzech panów. Sytuacja kobiet jest niewiele lepsza. Emeryturą nigdy nie będzie cieszyć się aż jedna piąta pań.

Duża część tych, którzy dożyją 67 lat, będzie schorowana. Według polskich badań Polsenior u jednej trzeciej osób po 65. roku życia występuje otępienie, a trzy czwarte ma nadciśnienie. Na tym nie koniec. Co czwarty senior pomiędzy 65. a 80. rokiem życia choruje na cukrzycę! Niezależnie od tego również czas, przez jaki można cieszyć się życiem bez harówki, jest dramatycznie krótki. Zgodnie z danymi GUS w 2010 r. polscy mężczyźni żyli przeciętnie 72 lata, natomiast kobiety 80!

Ustawa przyjęta przez Sejm błyskawicznie trafi do Senatu, a później do prezydenta Bronisława Komorowskiego (60 l.). Jeżeli nie wydarzy się cud, będziemy harować do śmierci!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki