Przyleciał z Anglii, wpadł na stadion ŁKS i wróci z mandatem

2013-11-10 16:56

Kolejny przypadek szalonego kibica. Na mecz ŁKS z Astorią przyleciał z Anglii. Poniosły go emocje i stadionowa atmosfera. Wbiegł na murawę stadionu i z radości postanowił ucałować jednego z graczy! Jaka teraz czeka go kara?

Ostatni piłkarski pojedynek między ŁKS Łódź i Astorią Szczerców na łódzkim stadionie nie należał do szczególnie ekscytujących. Nagle znudzonych kibiców wprawił w osłupienie wbiegający na murawę mężczyzna. Wtargnął na boisko w 64 minucie meczu, podbiegł do asystującego przy golu piłkarza łódzkiej drużyny i... ucałował go.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: KIBICE z BASENU NARODOWEGO rozśmieszyli stadion i dostali NAGRODY

Rozemocjonowanego fana zatrzymała ochrona i wyprowadziła ze stadionu. Niestety nie mógł dokończyć oglądania rozgrywki, na którą specjalnie przyleciał z Wielkiej Brytanii. Niecodzienne zachowanie mężczyzna tłumaczy jako spontaniczny odruch sympatii. Za swoją fantazję zapłaci mandat w wysokości 500 zł. Gdyby mecz miał charakter imprezy masowej z weekendowego pobytu w Polsce wróciłby o wiele uboższy – podaje portal Express Ilustrowany.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki