Sąd, wyrok, wymiar sprawiedliwości, rozprawa

i

Autor: Rex Features

Rozjechał psa. Teraz stanie przed sądem

2016-02-26 11:50

Mężczyzna w ubiegłym roku przejechał samochodem psa. Świadkowie zdarzenie twierdzą, ze zrobił to celów, gdyż w ostatnich chwili zmienił pas ruchu, by uderzyć w psa. Zmasakrowane zwierzę trzeba było uśpić. 10 marca ruszy proces w tej sprawie.

Do zdarzenia doszło w lipcu 2015 roku. Rolnik spod Janowa Lubelskiego jadąc ulicami miasta swoim samochodem marki BMW potrącił bezbronnego psa i odjechał z miejsca zdarzenia. Całą sytuację widzieli świadkowie, którzy powiadomili policję. Zeznali, że kierowca osobówki widząc zwierzę na drodze specjalnie zmienił pas ruchu, aby je potrącić i uciekł. Psiak był w tak fatalnym stanie, że trzeba było go uśpić. W październiku 28-latek usłyszał zarzut umyślnego spowodowania śmierci psa. - 10 marca ruszy proces. Tego dnia będzie zeznawać 7 świadków -  tłumaczy Teresa Wilińska, prezes Sądu Rejonowego w Janowie Lubelskim w Dzienniku Lubelskim.

Zobacz: Ugryzł takówkarza w palec i ukradł telefon. Grozi mu 10 lat więzienia

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki