Podróżująca z nimi 36-letnia kobieta walczy o życie w szpitalu. Do masakry doszło tuż pod jednym z centrów handlowych w Krakowie (woj. małopolskie). Rozpędzone BMW zjechało z szerokiej, trzypasmowej jezdni na pas zieleni i z impetem uderzyło w latarnię. Siła uderzenia była tak duża, że pojazd owinął się wokół słupa, miażdżąc pasażerów i kierowcę.
Samochód wbił się w latarnię
2009-04-10
4:00
Koszmar! Dwaj krakowianie (35 i 36 l.) zginęli na miejscu po tym, jak BMW, którym jechali, uderzyło w słup.