- Czy ten zawód jest warty tego, by dawać się tak poniżać? Czy naprawdę muszę wszystkich tych rzeczy wysłuchiwać? To jest przecież nie do pomyślenia, żeby po jednym błędzie ludzie szukali mojej całej rodziny, czy mi grozili - powiedział Hansson, który jednak postanowił dalej pełnić swoją funkcję.
Sędzia gamoń ma rozterki
2009-11-25
3:00
Martin Hansson, szwedzki sędzia barażowego meczu Francja - Irlandia, w którym nie zauważył zagrania ręką Thierry'ego Henry, zwierzył się, że rozważał koniec kariery.