Senator Skorupa: nie czuję wsytdu, nie złożę mandatu

2010-04-01 22:49

Tego można się było spodziewać! Skompromitowany senator Tadeusz Skorupa z Podhala, który zasłynął utyskiwaniami na nędzną pensję, nie czuje się winny. Ba, wciąż narzeka, że dostaje za mało!

- Ja nie mam jakiś wyrzutów co do pełnienia mojego mandatu senatora. Ja dalej mam poczucie, że działałem dobrze. (…) Prawda jest taka, że tych śmiesznych pieniędzy naprawdę jest mało przy takiej działalności, którą ja robię - powiedział polityk cytowany przez RMF FM, który jeszcze do niedawna był członkiem PiS.

Patrz też: Senator Skorupa: 9 tys zł to psie pieniądze

O senatorze stało się głośno, gdy "Tygodnik Podhalański" opublikował jego rozmowy z biznesmenem, w których narzekał na swoją "niedolę". - Na ubranie k…. 9 tys., a teraz to nawet zaczęli mi płacić po 8 i pół. Straszne pieniądze. A za trzy roki to auto zajeździsz. To jest urągające dla parlamentarzysty. Takie moje zdanie jest - żalił się Skorupa.

Czyżby senator liczył na podwyżkę?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki