Eksmistrzyni olimpijska udaje się teraz na leczenie sanatoryjne, a potem, w październiku, zamierza oddać się swej nowej pasji: nurkowaniu w ciepłych wodach u wybrzeży Egiptu.
Nie wiadomo jeszcze, z jakim trenerem pracować będzie zawodniczka Skry w przyszłym sezonie, ale zapowiada, że jeszcze pokaże rywalkom, co potrafi. A jej wiek jak na młociarkę nie jest zaawansowany.