Sosnowiec: Porwanie 6-miesięcznej Madzi. Nagroda wzrosła do ponad 130 tys złotych

2012-01-27 17:05

Od wtorku trwają poszukiwania półrocznej Madzi. Przypomnijmy: dziewczynka zginęła z wózka w czasie drogi do dziadków, do których matka dziecka wybrała się z małą Madzią. Tragedia miała miejsce w Sosnowcu przy ul. Legionów. Poszukiwania cały czas trwają. Policja szuka jakiegokolwiek tropu zaginionego dziecka. Nagroda dla osoby, która wskaże miejsce pobytu dziewczynki wzrosła już do kwoty 130 tysięcy złotych.

Mała Madzia zaginęła we wtorek. Od tego dnia na komendzie policji wciąż pojawiają się osoby, które chcą pomóc w poszukiwaniu dziewczynki. Nieustannie napływają też zgłoszenia od ludzi, którzy chcą finansowo zachęcić tych, którzy posiadają jakiekolwiek informacje o losie dziewczynki.

Kwota, którą teraz wyznaczono za pomoc w odnalezieniu Magdy przekroczyła już 130 tysięcy złotych. To jeszcze nie koniec. Radio TOK  FM  podaje, że kwota ta rośnie z godziny na godzinę.

- Do tej pory to najwyższa kwota jaka została wyznaczona w historii poszukiwań osób zaginionych w Polsce - powiedział  TOK FM Krzysztof Hajdas z Komendy Głównej Policji.

W województwie śląskim kwota ta stanowi rekord. Jak powiedział radiu TOK FM Andrzej Gąska ze śląskiej policji większa wartość tej sumy to podmioty własne. Zaznaczył, że policja ofiarowała 5 tysięcy, drugie tyle Urząd Miejski w Sosnowcu.

Nagroda za informacje o Madzi jest ogromna jednak mimo to w śledztwie nie pojawiły się żadne nowe fakty. Sprawę zaginięcia Magdy przejęła wczoraj Prokuratura Okręgowa w Katowicach. Teraz sprawą zajmują się najlepsi policjanci, którzy zostali powołani w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Wśród grupy funkcjonariuszy, którzy teraz szukają dziewczynki są także policjanci, którzy do tego czasu zajmowali się tą sprawą.

Mimo zaangażowania nie udało się niestety sporządzić portretu pamięciowego mężczyzny, który szedł za mamą dziecka w dniu napadu. Sprawdzenie pobliskiego monitoringu również nie przyniosło spodziewanych efektów. Rodzice, rodzina oraz znajomi rozwieszają w Sosnowcu plakaty ze zdjęciem Madzi. Proszą o pomoc. W czwartek wieczorem matka Madzi wystąpiła ze specjalnym apelem.

- To było między blokami, to było na osiedlu na którym wychowywałam się ponad 20 lat. Tyle ludzi mnie przecież widziało... Ja naprawdę apeluję do każdego, kto mnie kojarzy, jak ktoś coś widział. Miejcie litość i pomóżcie - prosiła matka dziecka - podaje gazeta.pl.

W obecnej chwili sprawą zajmuje się też detektyw Krzysztof Rutkowski. Za jego namową rodzina nie chce wypowiadać się na temat zdarzenia.

Jeśli są osoby, które były świadkami zdarzenia i mogą wnieść do sprawy jakiekolwiek nowe fakty proszone są o pilny kontakt z Komendą Policji w Sosnowcu pod nr tel. (32 296 12 55) lub z najbliższą jednostką policji pod nr 997.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki