Sprawa Alfiego Evansa. Blogerka ostro o prezydencie Dudzie i Beacie Szydło

2018-04-27 16:10

Sprawa Alfiego Evansa szeroko komentowana jest w mediach, także w Polsce. Swoje wsparcie dla rodziców 2-letniego Brytyjczyka walczącego o życie, wyrazili m.in. Wojciech Cejrowski, detektyw Krzysztof Rutkowski oraz politycy z prezydentem Andrzejem Dudą i byłą premier Beatą Szydło na czele. Wiceprezes Rady Ministrów zapowiedziała, że polski rząd jest chętny pomóc rodzinie chorego chłopca. Takie podejście polskich władz nie wszystkim się podoba.

Joanna Jaskółka, prowadząca blog "Matka tylko jedna" zaapelowała do premier Beaty Szydło i prezydenta Andrzeja Dudy, by zamiast skupiać się na sprawie Alfiego Evansa, zaczęli wreszcie realnie pomagać chorym polskim dzieciom, których jest bardzo dużo. - Wszyscy, jak jeden mąż chcą ratować dziecko z angielskiego szpitala, tacy dobrzy i kochani, wspierający, Beata Szydło będzie rozmawiać z premierem, w Toruniu zbierają się na protest, Rutkowski szykuje działa, prezydent zapowiedział pomoc. Każdy taki dobry i uczynny, gotowy zabić ostrym komentarzem, każdego, kto twierdzi, że trzeba dać dziecku umrzeć bądź żyć. Rzygać mi się chce, kiedy to patrzę. Beata chyba przelała czarę. I mam tylko nadzieję, że chęć niesienia pomocy wyraziła z dobrego serca lub bezmyślności, a nie z czystego populizmu - czytamy na blogu Jaskółki. - Nasz kraj też chce ratować Alfiego i do jasnej cholery, może zaraz się z Włochami pobijemy, kto pierwszy weźmie dziecko do siebie? Jacy my jesteśmy chętni nieść pomoc, komuś, komu ciężko jest pomóc i jaka nam cieknie spod pach lepka hipokryzja, gdy spędzamy na dyskusji o tym biednym dziecku kilka godzin, a w tym samym czasie, tuż pod naszymi nosami szansę na przeżycie ma coraz mniej dzieci. (...) Te dzieci po prostu cicho umierają i większość osób zaangażowanych w rozpatrywanie przypadku Alfiego, dziecka zza morza, ma ich w dupie - zauważa blogerka.

"Matka tylko jedna" wymienia potem polskie chore dzieci, które potrzebują pomocy finansowej. Publikje profile Mikołaja, Doroty, Antosuia i Piotrusia ze strony Fundacji Siepomaga.pl. Przytacza także jak wygląda sytuacja w polskiej służbie zdrowia. - Setki tysięcy osób i najważniejsze postacie w kraju chcą decydować i mieć wpływ na życie małego dziecka, tymczasem w naszych osobistych szpitalach człowiek umiera w ośmioosobowej sali, a krzyki rozpaczającej rodziny słyszą inni chorzy leżący tuż obok. W naszych osobistych szpitalach matka karmiąca dostaje po porodzie pajdę chleba z pasztetową, a standardy okołoporodowe są wciąż łamane. (...) Nie wstyd wam? Nie wstyd wam, ja się pytam?- pisze Jaskółka.

Na koniec zwraca się do Beaty Szydło i Andrzeja Dudy w bardzo mocnych słowach.

- Panie prezydencie. Pani Szydło. A jak już skończą państwo walczyć o Alfiego, to może chociaż dwa złote dla któregoś dziecka? Tego gorszego, z Polski. Bez mediów, bez rozgłosu, z nikłymi szansami na przeżycie, bo uzależnionymi wyłącznie od tego, czy ktoś zechce znaleźć na tyle kontrowersyjny przypadek, by toczyć o nim dyskusje w internecie i rozdmuchać sprawę - czytamy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki