Mariusz N. trafił do aresztu

i

Autor: archiwum se.pl Mariusz N. trafił do aresztu

Poszukiwany sprawca śmiertelnego wypadku zabił już wcześniej! Jest list gończy!

2013-12-13 15:00

Najnowsze wiadomości o śmiertelnym wypadku pod Warszawą! Mariusz N, podejrzany o śmiertelne potrącenie 13-letniego Patryka, w 2004 r. był już skazany za podobne przestępstwo – potwierdziła prokuratura. W 2002 r. potrącił człowieka i uciekł z miejsca wypadku. Poszukiwania 34-letniego domniemanego sprawcy trwają trzeci dzień.

Mariusz N. trafił do aresztu

i

Autor: archiwum se.pl Mariusz N. trafił do aresztu

Jak już pisaliśmy, do wypadku doszło w środę ok. godz. 16. w podwarszawskiej miejscowości Czarnówka (gmina Wiązowna). Poboczem drogi wracało ze szkoły do domu dwoje dzieci. Rozpędzony samochód osobowy potrącił jedno z nich. 13-letni chłopiec zginął. Kierowca nawet się nie zatrzymał i nie udzielił pomocy dziecku.

- W dniu dzisiejszym ustaliliśmy, że w 2002 r. Mariusz N popełnił identyczne przestępstwo - powiedział Jacek Gałązka z otwockiej prokuratury. - Potrącił człowieka i zbiegł z miejsca wypadku.

Zobacz też: Poznań. Wypadek busa z niepełnosprawnymi dziećmi. Są ranni!

Przeżyłam duży szok, oglądając w "Faktach"zdjęcie Mariusza N, dlatego że powróciły wszystkie wspomnienia z potwornej zbrodni, którą popełnił w 2002 r., zabijając mojego brata w identyczny sposób - zdradza w rozmowie z TVN24 siostra pierwszej ofiary N.

Z jej relacji wynika, że sprawca nie udzielił pomocy ofierze, nie zadzwonił też po policję - Wysiadł z samochodu, zabrał części, które odpadły, schował te części do samochodu, po czym odjechał w las, gdzie porzucił samochód – opowiada siostra potrąconego śmiertelnie mężczyzny.

Zobacz też: Ostatnie zdjęcia Paula Walkera w Porsche Carrera GT! Kilkanaście minut później doszło do tragedii

Wyrok w tej sprawie zapadł w 2004r. Jak tłumaczył Gałązka, mężczyzna został skazany na karę dwóch lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności, nawiązkę o kwocie 5 tys. złotych na rzecz rodziny zmarłego oraz nawiązkę na rzecz organizacji społecznej o kwocie 3 tys. złotych. Otrzymał również zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 5 lat.

Przedstawiciel prokuratury dodał również, że - W tej chwili grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki