Katastrofa smoleńska STENOGRAMY NAGRAŃ. "Spadł, bardziej na lewo od drogi. Tak. K***" [ZOBACZ]

2015-04-07 17:11

W styczniu Naczelna Prokuratura Wojskowa opublikowała zapisy nagrań z wieży kontrolnej w Smoleńsku oraz stenogramy rozmów załogi Jaka-40. Dzisiaj portal rmf24.pl poinformował o nowych stenogramach z rozmów prowadzonych w kabinie pilotów prezydenckiego tupolewa. Są one niemal 14 razy dokładniejsze od publikowanych dotychczas. Czy będzie przełom w śledztwie smoleńskim?

Informacje ujawnione przez biegłych wywołały sporo zamieszania. Wprawdzie eksperci, którzy do tej pory zajmowali się badaniem katastrofy, twierdzą, że ustalenia biegłych nie są "czymś rewolucyjnym", jednak ujawniają one dialogi, o których do tej pory nikt nie informował. Biegłym powołanym przez Prokuraturę Wojskową w Warszawie udało się m.in. ustalić, że w momencie katastrofy - i jeszcze na długo przed nią - w kokpicie przebywały osoby trzecie. Dowódca Sił Powietrznych miał zachęcać pilotów do lądowania mimo kiepskich warunków meteorologicznych, a personel pokładowy (raczej nie piloci) spożywał alkohol. A co odnotowano w stenogramach rozmów Jaka-40 z wieżą kontroli lotów?

Nagrania rozmów z wieży kontrolnej lotów lotniska w Smoleńsku zostały upublicznione przez NPW. Prokuratura opublikowała także stenogramy rozmów członków załogi samolotu Jak-40, który wylądował w Smoleńsku przed TU-54M w kwietniu 2010. prokuratura otrzymała dwie opinie w zakresie badan fonoskopijnych z Pracowni Mowy i Nagrań Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie. Opublikowane przez prokuraturę stenogramy to całość nagranych rozmów.

Biegli, którzy analizowali stenogramy zaczęli od analizy nagrań z wieży. Zdaniem prokuratury miało to pomóc dokładnemu określeniu czasu wypowiadanych słów na rejestratorze Jaka-40. Stenogramy liczą wiele stron, pierwszy z wieży 279 stron, a drugi z samolotu Jak-40 64 strony. Wypowiedzi w językach angielskim i rosyjskim mamy przetłumaczone na język polski przez biegłego" powiedział mjr Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej.Opublikowane zostały także zeznania dwóch  z członków załogi samolotu Jak-40, czyli kapitana Artura Wosztyla  oraz technika Remigiusza Musia. Muś twierdził, że kontrolerzy z wieży  na lotnisku zezwolili pilotom TU154-M na zejście do wysokości 50 metrów.

„Z opinii nagrania z wieży smoleńskiego lotniska wynika, że kontrolerzy nie polecili załodze Tu-154 zejścia do wysokości 50 metrów” powiedział Marcin Maksjan z prokuratury. Prokuratura od rozpoczęcia śledztwa bada działania kontrolerów lotniska Smoleńsk Siewiernyj. Zeznania kontrolerów były zdaniem prokuratury kluczowe. Do przesłuchań czterech świadków z wieży doszło w 20011. Zostali oni wówczas przesłuchani w Rosji. Nagrania mogą rzucić nowe światło na sprawę katastrofy pod Smoleńskiem oraz odpowiedzieć na kilka pytań. Oto fragment stenogramu nagrań z wieży: "K***, ale gdzie on jest? Och***, k***, gdzie on jest? K*** jego mać! W mordę je***, k***! Spadł, bardziej na lewo od drogi. Tak. K***.

>>>> Poniżej linki do zapisów stenogramów <<<<

Stenogram z wieży lotniska Smoleńsk Północny

Stenogram z rejestratora samolotu JAK-40

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki