Team Ferrari wkurzony po wyścigu w Singapurze

2008-10-01 4:00

FORMUŁA 1. Po nieudanym dla Feerrari wyścigu w Singapurze prezydent włoskiej firmy Luca di Montezemolo (61 l.) nie szczędził organizatorom ostrych słów.

- Jeśli ścigamy się na takich torach, wszystko może się zdarzyć. Włącznie z tym, że gwiazdą spektaklu będzie samochód bezpieczeństwa. To upokorzenie dla Formuły 1 i będę chciał wkrótce porozmawiać o tym z innymi zespołami - nie krył oburzenia Włoch.

Wspomniany samochód bezpieczeństwa podczas GP Singapuru pojawił się na torze dwa razy i w dużej mierze dzięki temu nocny wyścig wygrał Fernando Alonso z teamu Renault. A kierowcy Ferrari nie zdobyli żadnego punktu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki