Zwyrodniała matka przez tydzień była nieuchwytna. Wczoraj odnaleźli ją krakowscy policjanci. Bezczelnie tłumaczy się, że porzuciła dziecko, bo ma za mało pieniędzy na jego wychowanie. Teraz 37-letnia kobieta trafiła do aresztu i czeka na rozmowę z prokuratorem. O losie Wiktorka zadecyduje sąd.
To ona porzuciła malutkiego synka
2009-04-22
7:00
Małopolskie. Porzuciła pod kościołem zaledwie półtorarocznego, przerażonego synka i spokojnie odeszła.