Był gościem na weselu kolegi, a skok miał być atrakcją dla gości. I pewnie byłby, gdyby z niewyjaśnionych przyczyn nie zaciął się mechanizm spadochronu, który się nie otworzył. Skoczek runął na ziemię, ponosząc śmierć na miejscu.
Tragedia na weselu
2009-09-21
7:00
30-letni żołnierz zawodowy zginął podczas pokazowego skoku ze spadochronem z motolotni.