Tragedia w Bełchatowie. Wjechała na rolkach pod tira

2013-10-08 0:54

10-letnia dziewczynka chciała tylko pojeździć na rolkach. Kiedy znalazła się na przejściu dla pieszych, staranował ją tir.

Jak powiedziała oficer dyżurny z KPP w Bełchatowie, do wypadku doszło po południu w alei Wyszyńskiego na przejściu dla pieszych. 10-letnia dziewczynka, jadąca na rolkach, wjechała na ulicę wprost pod koła przejeżdżającego tira. Dziecko zginęło na miejscu.

Zobacz: Wypadek pod Poznaniem! Zakleszczony w aucie błagał o pomoc!

Jak podaje, "EBełchatów.pl", kierowca tira, który potrącił dziecko był trzeźwy. Jest w szoku. Policja ustala przyczynę wypadku. Nie wiadomo, czy dziewczynka chciała przejechać na drugą stronę ulicy czy znalazła się na przejściu dla pieszych przez przypadek.

Sprawdź: Wypadek! Szef Kancelarii Prezydenta potrącił pieszego!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki