Trwa wielki program badań profilaktycznych dla pracowników KGHM

Miedziowe Centrum Zdrowia we współpracy z KGHM Polska Miedź S.A. od wielu lat wdraża profilaktyczne badania zdrowotne pracowników. Tym razem – w ramach programu EKO-Zdrowie – można skorzystać z wyjątkowej oferty badań, które mogą wykryć wczesne stadium raka, zdiagnozować rozedmę, ocenić zwapnienia w tętnicach wieńcowych albo uspokoić, że te choroby nas nie dotyczą

– Problemem w diagnostyce jest to, że pacjenci zbyt późno się zgłaszają, amy przez to zbyt późno rozpoznajemy zmiany. Szybkie zdiagnozowanie schorzeń daje większe szanse pacjentom –ocenia wiceprezes MCZ Marek Ścieszka.

Rak płuc – cichy zabójca

Program, który wystartował 18 listopada, składa się m.in. z niskodawkowego badania TK (tomografia komputerowa) płuc.

– Rak płuc jest cichym zabójcą, on nie ma żadnych objawów. Najistotniejszym czynnikiem niekorzystnym jest palenie papierosów, ale ważne są także inne czynniki, np. genetyczne. Chcemy wykonać niskodawkowe badanie TK, które trwa około 4 sekund. Dawka jest mniejsza niż przy zwykłym zdjęciu klatki piersiowej, a informacje bardzo istotne – podkreśla dr n.med. Ewa Nienartowicz. W ramach programu badań profilaktycznych przeprowadzany jest także test „calcium score”. – To badanie zwapnień w naczyniach wieńcowych – wyjaśnia.

Najnowocześniejszy sprzęt

– Na początku tego roku udało nam się zmodernizować cały zakład radiologii, także placówki w Legnicy i Głogowie –mówi dr n.med. Ewa Nienartowicz. Zakład w Lubinie od lat utrzymuje swoją renomę wśród pacjentów. Wyróżnia się doskonale przygotowanym merytorycznie i doświadczonym zespołem oraz unikalnym specjalistycznym sprzętem diagnostycznym. Zakład jest ośrodkiem referencyjnym Ministra Zdrowia.

– Nasz zakład wykonuje pełną diagnostykę rezonansową, tomografii komputerowej we wszystkich możliwych modalnościach – podkreśla dr n.med. Ewa Nienartowicz. – We wszystkich naszych jednostkach są bardzo nowoczesne cyfrowe aparaty do badań rentgenowskich, gdzie bez utraty danych zdjęcie przekazywane jest na konsolę lekarską. Zostały zakupione także najwyższej klasy aparaty ultrasonograficzne, a w zakładzie głównym aparat ze szczególną opcją elastografii, do różnicowania guzów twardych i miękkich. Za pomocą tej opcji możemy zmniejszyć liczbę koniecznych wykonywanych biopsji – zaznacza dr Nienartowicz.

Nowa jakość w rezonansie magnetycznym

W tym roku do Miedziowego Centrum Zdrowia trafił aparat do rezonansu magnetycznego wyposażony w technologię BioMatrix. Innowacyjny sprzęt dopasowuje się do każdego pacjenta indywidualnie, pomaga ustandaryzować wyniki badań i stwarza możliwość obrazowania kilku obszarów ciała jednocześnie. – Aparat jest dedykowany przede wszystkim badaniom onkologicznym – ma szczególne oprogramowanie i szczególne sekwencje do tej diagnostyki. Był to zakup celowany, ponieważ szpital specjalizuje się w diagnostyce onkologicznej, gastroenterologicznej iw diagnostyce serca – wyjaśnia dr n.med. Ewa Nienartowicz.

Cyfrowa aparatura mammograficzna

MCZ dysponuje najnowocześniejszą i jedyną tego rodzaju, na terenie byłego województwa legnickiego, cyfrową aparaturą mammograficzną. Najnowsza technologia cyfrowych detektorów gwarantuje najwyższą jakość i czyni mammografię cyfrową najdokładniejszą metodą badania piersi.

– Nie bójmy się tego badania. Jest ono całkowicie nieinwazyjne. Nie wymaga żadnego dodatkowego przygotowania – zachęca dr Nienartowicz.

DBAJMY O SWÓJ SŁUCH

Radzi Baboo (Bartosz) Ramdowar, specjalista otolaryngolog z Miedziowego Centrum Zdrowia D w Lubinie:

– Czy pracownicy KGHM często mają problem ze słuchem?

- Tak, to się dość często zdarza. Są banalne sprawy związane ze środowiskiem, w którym pracują górnicy. Pył, który unosi się w kopalni, zbiera się w przewodzie słuchowym i razem z woskowiną go zatyka, często doprowadzając do zapalenia ucha zewnętrznego. Trzeba to usuwać z uszu, by dobrze słyszeli. Górnicy pracują też w hałasie. Spółka dostarcza im ochronniki, ale wiele osób je niestety lekceważy i nie wkłada w strefach, w których hałas przekracza normy powyżej 70 dB i dochodzi do uszkodzenia nerwowego słuchu. Zaczynają gorzej słyszeć, ubytek słuchu zaczyna się od wyższych tonów. Często dotyka to nawet młodych ludzi. Zmiany są nieodwracalne. W takich sytuacjach zostaje tylko aparat słuchowy. Dlatego trzeba chronić słuch.

– Jak dbać o swój słuch na co dzień?

Nie słuchajmy bardzo głośnej muzyki przez słuchawki. Częstotliwości są bardzo wysokie. To jest przyczyną bezpośredniego urazu akustycznego. Najgorsze są te malutkie słuchaweczki wkładane do ucha. Oczywiście można słuchać muzyki przez słuchawki, ale nie włączać maksymalnych głośności.

– A na dyskotekę czy koncerty można chodzić?

– Oczywiście. Wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem. Najlepiej nie częściej niż raz na kilka tygodni.

- Czy mieszkanie przy głównej ulicy może być szkodliwe dla naszego słuchu?

– Zależy, jakie jest natężenie ruchu. Na pewno warto przy wymianie okien pomyśleć o takich, które są dźwiękoszczelne. A jeśli to nowe mieszkanie, negocjować z deweloperem, by takie okna założył.

– Czy na coś jeszcze musimy zwrócić uwagę?

– Mam sporo pacjentów pracujących w firmach w tutejszej wolnej strefie ekonomicznej. Pracują często bez zabezpieczających masek w oparach chemikaliów, kleju itp. Nie wolno tego robić, bo to niszczy górne drogi oddechowe i może powodować raka. Pracodawcy i inspekcja pracy powinni zadbać o bezpieczeństwo pracowników.

– Panie doktorze, świetnie pan mówi po polsku, jakby się pan tutaj urodził!

– Dziękuję. Mieszkam w Polsce już od 30 lat. Pochodzę z Mauritiusa, uczyłem się wcześniej pięciu języków, więc nauka polskiego przyszła mi łatwiej. Miałem też szczęście mieć wspaniałą polonistkę, panią Annę Omulecką, w Studium Języka Polskiego dla Cudzoziemców w Łodzi, której wiele zawdzięczam w tej kwestii.

 

 

Partnerem materiału jest KGHM Polska Miedź S.A.