Słowaczka aktualnie jest dopiero 27. w rankingu, ale jeszcze niedawno zajmowała 5. miejsce na świecie. I w decydujących momentach meczu z Radwańską udowodniła, że wciąż jest bardzo mocna. Najpierw doprowadziła do tie-breaku, który wygrała 8-6, a w trzecim secie nie dała Isi żadnych szans (6:1). W przyszłym tygodniu Agnieszka zagra w kolejnym turnieju - w Los Angeles.
Uciekło jej 45 tysięcy
2009-07-31
7:00
Agnieszka Radwańska (20 l.) prowadziła już 6:4, 4:2 w meczu z Danielą Hantuchovą (27 l.). Stawką meczu był ćwierćfinał turnieju w Stanford i 16 tysięcy dolarów (45 tys. zł). Niestety, Polka przegrała.