Jadącego zygzakiem mężczyznę natychmiast namierzył patrol w niewielkiej miejscowości w pobliżu Bierzwnika. Kiedy funkcjonariusze zatrzymali 46-latka do kontroli, okazało się, że ma w organizmie 3 promile, a rower pasuje do opisu skradzionego jednośladu.
Upił się i wpadł
2009-11-09
1:40
Zachodniopomorskie. Ten złodziej to idiota! Najpierw ukradł rower pozostawiony przed sklepem, a zaraz potem upił się, wsiadł na swój łup i wpadł w ręce policji.