Prezydent w Łucku nie był należycie chroniony!

2013-07-16 14:21

Jak oświadczyło MSW, podczas wizyty Bronisława Komorowskiego w Łucku nie zostały zastosowane odpowiednie procedury. Tak wynika ze wstępnych ustaleń kontroli prowadzonej obecnie w Biurze Ochrony Rządu.

Prezydent Komorowski udał się na Ukrainę, aby wziąć udział w obchodach 70. rocznicy "rzezi wołyńskiej". W trakcie pobytu został zaatakowany jajkiem przez młodego obywatela Ukrainy. Czy można było uniknąć tej sytuacji? Wydaje się, że tak.

Prezydent Komorowski udał się na Ukrainę, aby wziąć udział w obchodach 70. rocznicy "rzezi wołyńskiej". W trakcie pobytu został zaatakowany jajkiem przez młodego obywatela Ukrainy. Czy można było uniknąć tej sytuacji? Wydaje się, że tak.
W oświadczeniu wydanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych czytamy, że "nie zostały w pełni zastosowane właściwe procedury przy ochronie najważniejszych osób w państwie" oraz  "analiza incydentu wskazuje również, że mogły zawieść także profilaktyczne działania ochronne, leżące w kompetencji służb ukraińskich, będących gospodarzem wizyty".
Aktualnie w Biurze Ochrony Rządu trwa postępowanie wyjaśniające.

>>> Komorowski zaatakowany jajkiem na Ukrainie [FOTO]

W oświadczeniu wydanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych czytamy, że "nie zostały w pełni zastosowane właściwe procedury przy ochronie najważniejszych osób w państwie" oraz  "analiza incydentu wskazuje również, że mogły zawieść także profilaktyczne działania ochronne, leżące w kompetencji służb ukraińskich, będących gospodarzem wizyty".

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki