W Sejmie o in vitro: Na sali pustki - tylko projekt Gowina ma szanse na przegłosowanie

2010-10-22 16:18

W piątek posłowie debatowali nad sześcioma projektami ustaw dotyczących sztucznego zapłodnienia. Choć słowo debatowali jest przesadzone. Na sali posiedzeń była garstka osób, zabrakło zarówno Jarosława Kaczyńskiegi jak i Donalda Tuska. Autorzy wszystkich projektów mogli mieć wrażenie, że mówili tylko dla siebie...

Sześć różnych projektów i mierne niestety zainteresowanie – tak wyglądała piątkowa debata na temat  ustawy o zapłodnieniu in-vitro w Sejmie.

Przeczytaj koniecznie: Sondaż dla SE: Polacy za in vitro! Przeciw Kościołowi

Posłowie projekty ustaw znali już wcześniej, w piątek poznać uzasadnienie ich twórców, mieli również ewentualnie decydować, którą wersję ustawy przekazać do dalszych prac. Ustalono dosłownie nić. Dowiedzieliśmy się tylko tego co każdy już wiedział - że PiS (złożyło 2 projekty) jest zdecydowanie przeciw, PO (również 2 projekty) jest w tej sprawie podzielona, a SLD proponuje pełną dostępność metody In-vitro.

PiS daje szansę tylko Gowinowi

Choć atmosfery pracy w Sejmie nie było to pewne wnioski i tak można już dziś wyciągnąć. Skrajne projekty PiS i SLD nie mają najmniejszych szans na wprowadzenie w życie. Szansą na uregulowanie kwestii zapłodnienia pozaustrojowego może być właściwie tylko ustawa przygotowana przez konserwatywne skrzydło PO z Jarosławem Gowinem na czele.

Przypomnijmy: Projekt Gowina jest najbardziej restrykcyjny spośród tych, które dopuszczają in vitro. Poseł PO dopuszcza tworzenie od 1 do 2 embrionów, a mrożenie zarodków  tylko w sytuacjach skrajnych. Tym samym automatycznie wyklucza selekcję.

Patrz też: Ks. Franciszek Longchamps de Bérier: Kościół nie dopuszcza in vitro

Taka eliminacja wynika chociażby z sejmowej arytmetyki. PO nie jest w stanie przegłosować samodzielnie jakiejkolwiek ustawy. Głosy PSL-u (podzielonego w sprawie in-vitro) również mogą nie wystarczyć. Platforma musi zatem liczyć na SLD i PiS. Ta druga partia dopuszcza natomiast jakiekolwiek rozmowy wyłącznie na temat ustawy Gowina.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki