Warszawa: Miłośnicy marihuany wpadli z narkotykami

2011-07-22 4:00

Dwie czołowe postacie Stowarzyszenia Wolnych Konopi zamieszane w handel narkotykami.

Szef ruchu Tomasz O. i jego prawa ręka Andrzej D. zostali zatrzymani przez policję. Są zamieszani w handel narkotykami. W mieszkaniu na Pradze-Południe policjanci znaleźli pół kilograma marihuany należącej do działaczy. Ale prokurator był dla nich tak łaskawy, że żaden z panów nie trafił do aresztu.

Tomasz O., który ma kandydować do Sejmu z list Janusza Palikota, oraz jego prawa ręka i rzecznik Stowarzyszenia Wolnych Konopi Andrzej D. zostali zatrzymani pod koniec czerwca. Jednak obaj zamiast w areszcie... są na wolności.


Zarzuty dla szefa Stowarzyszenia Wolnych Konopi i jego wspólnika


- Dostali zarzuty rozpowszechniania środków odurzających, za co grozi do 10 lat więzienia - wyjaśnia Renata Mazur z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Andrzej D. najpierw dostał 3 miesiące aresztu, potem ten środek został zmieniony na policyjny dozór, a Tomasz O. nie dostał żadnych sankcji - dodaje.

Dlaczego wnioskowano o wypuszczenie Andrzeja D. z aresztu? Na to pytanie prokurator nie potrafiła odpowiedzieć. Obu zatrzymanym grozi do 10 lat odsiadki. - Tomasz O. złożył zażalenie na zatrzymanie - usłyszeliśmy w Sądzie Okręgowym Warszawa Praga.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki