W tej rundzie mecz Wisły Kraków z Legią Warszawa wyjątkowo odbędzie się w... Sosnowcu. Tam bowiem swoje spotkania, z powodu remontu stadionu w Krakowie, rozgrywa "Biała Gwiazda". Nie zmieni się za to jedno. Pojedynki tych drużyn, które od lat należą do ligowej czołówki i są wymieniane w gronie faworytów do tytułu mistrza Polski, zawsze przynoszą mnóstwo emocji. W poprzednim sezonie w Krakowie 1:0 wygrała Wisła, natomiast w stolicy triumfowała Legia (2:1). W obecnych rozgrywkach piłkarze Jana Urbana (47 l.) grają w kratkę, a świetne mecze przeplatają występami poniżej krytyki. Legia straciła punkty w meczach z teoretycznie słabszymi rywalami, choćby Piastem Gliwice i Odrą Wodzisław, i wygrana z mistrzami Polski może być ostatnią szansą na to, by utrzymać się w stawce drużyn, które są w stanie zagrozić grającej jak z nut Wiśle. Piłkarze Macieja Skorży (37 l.) już po 3. kolejce wskoczyli na fotel lidera i od tamtej pory nikt nie może zagrozić ich pozycji. Złośliwi twierdzą, że jak tak dalej pójdzie, to już w tym roku, w połowie rozgrywek, poznamy mistrza kraju. Dlatego piłkarze Legii na pewno zrobią wszystko, co w ich mocy, aby tak się nie stało.
Wielki hit w Ekstraklasie
2009-11-06
3:00
Już w piątek odbędzie się mecz Wisły Kraków i Legii Warszawa. Emocji na pewno nie zabraknie