Po ostrym wejściu Dane Richardsa z Red Bull's, na boisku zwijał się z bólu i błagał o pomoc bramkarz rywali Preston Burpo (38 l.). Jego noga wyglądała makabrycznie - była wykręcona o 90 stopni, dokładnie pod kątem prostym! Bramkarz natychmiast trafił do szpitala.
Revolution wygrali 3:2, ale w szatni, mimo zwycięstwa i przerwania passy siedmiu meczów bez wygranej, panowała grobowa cisza.