Wymarzony urlop? Zadbaj o bezpieczną podróż

Kradzież, uszkodzenie samochodu albo pusty bak na środku autostrady – to tylko kilka realnych sytuacji, jakie przydarzają się kierowcom. Niektóre z nich mogą nie tylko popsuć urlop, ale też nadszarpnąć budżet. Tak było w przypadku pana Romana.

OC to nie wszystko

– Dwa lata temu kupiłem używane volvo. Zarejestrowałem auto, wykupiłem OC, a na AC machnąłem ręką, bo przecież, pomyślałem, pewnie mi się nie przyda. Uważam się za dobrego kierowcę, nigdy nie miałem kolizji. Ale jak się okazało, AC przydaje się także wtedy, gdy – jak w moim przypadku – wielka gałąź spadnie na maskę... Pewnego wieczoru zerwał się silny wiatr. Auto zaparkowałem na parkingu pod drzewem. Rano, gdy się zbierałem do pracy, zauważyłem wgniecenie na masce i porysowany lakier. Nie przewidziałem tego – dodaje pan Roman. Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe. Chroni przed skutkami finansowymi szkód, które właściciel pojazdu może spowodować. Działa w czasie jazdy i podczas postoju – np. kiedy auto stoczy się i kogoś potrąci. Jak pokazuje historia pana Romana, OC to nie wszystko.

Dlaczego warto mieć autocasco

Pan Roman nie musiałby się niepokoić organizacją naprawy auta i wysokimi kosztami, gdyby miał autocasco. AC jest przydatne w razie zatrzaśnięcia kluczyków w samochodzie czy uszkodzenia karoserii np. przez grad. Warto przejrzeć różne oferty na rynku i sprawdzić, na co można liczyć, wybierając autocasco. PZU proponuje nowym klientom zniżkę do 28 proc., jeśli kupią pakiet: OC, AC i NNW. PZU Auto AC zapewnia ochronę na wypadek kradzieży, uszkodzenia lub zniszczenia samochodu. Ubezpieczyciel pomaga kierowcy we wszystkich nietypowych sytuacjach, poza tymi wyraźnie wykluczonymi w OWU, jak np. wojna czy atak terrorystyczny. Ubezpieczenie warto rozszerzyć o dodatkowe opcje – m.in. Pomoc w Drodze czy Asystent Zdrowotny. Dzięki nim mamy wsparcie w różnego rodzaju sytuacjach życiowych – od holowania auta, przez organizację pojazdu zastępczego, rezerwację noclegu, aż po pomoc w powrocie do zdrowia po wypadku.

Wsiąść do auta nie byle jakiego

Jedną ze stresujących sytuacji może być kupno używanego samochodu. Tak swoje zmagania wspomina pani Iwona. – Nasze auto nagle się popsuło, a samochód był potrzebny na co dzień. Zaczęliśmy rozglądać się za kolejnym używanym autem. Niestety ani ja, ani mąż nie potrafilibyśmy ocenić, czy auto jest w dobrym stanie, a po jego zakupie nie wyjdą na jaw usterki. Tak było w przypadku naszych znajomych, którzy po tygodniu od zakupu używanego auta musieli odstawić je do warsztatu. Oferty w sieci, choć atrakcyjne, dotyczyły często samochodów oddalonych od nas o setki kilometrów, nie mieliśmy pewności, czy warto oglądać takie auto. Dlatego skorzystaliśmy z nowej usługi PZU. Eksperci Pomoc Non Stop sprawdzili wybrane przez nas auto i przekazali nam szczegółowy raport o stanie technicznym – wyjaśnia pani Iwona.

Pomoc Non Stop

Z raportu Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów ACEA wynika, że do Polski sprowadzane są coraz starsze samochody. Średni wiek auta to ponad 13 lat! Nie wspominając o wysokim przebiegu i ukrywanych wadach pojazdu. Dlatego warto sprawdzić stan pojazdu, zanim zdecydujemy się je kupić. Eksperci Pomoc Non Stop pomogą wykryć usterki i oszacują koszt ich naprawy. Opracują wykaz napraw mechanicznych, blacharskich i lakierniczych.

PARTNEREM MATERIAŁU JEST PZU