Wyłudził pieniądze m.in. na kupno dwóch motorowerów marki Romet. Spryciarz podpisał również dwie umowy z siecią komórkową, żeby dostać nowe telefony. Wyłudzone przedmioty szybko sprzedawał, nie płacąc rat ani rachunków telefonicznych. Myślał pewnie, że pozostanie bezkarny. Ale policja bez problemu go dorwała. Za oszustwa grozi mu do 8 lat wiezienia.
Wyłudzał kredyty na zakupy
2009-10-22
7:00
Za swoją pazerność trafi za kraty. 63-letni mieszkaniec Białogardu (woj. zachodniopomorskie) brał kredyty, których potem nie spłacał.