Zamach w BOSTONIE. Monika OLEJNIK kpi z TRAGEDII: Jak zareagowali INTERNAUCI i DZIENNIKARZE?

2013-04-16 13:04

Od wczorajszego wieczora pod adresem Moniki Olejnik niemal ze wszystkich stron płynie zdecydowana fala krytyki. Całe zamieszanie dotyczy wpisu, który umieściła ona na Facebooku na temat wczorajszaj tragedii, do jakiej doszło w czasie trwania maratonu bostońskiego. "Dwa wybuchy - w Bostonie, a nie w Smoleńsku" - napisała Olejnik. Jak internauci zareagowali na ten kontrowersyjny wpis? Jakie były reakcje jej kolegów po fachu?

Komwntarz dziennikarki TVN24, dotyczący tragicznych wydarzeń w Bostonie, wywołał w internecie prawdziwą burzę. - Są ofiary śmiertelne, a Pani robi sobie jaja...; Co za idiotyczny, beznadziejny komentarz; Milczenie jest złotem - proszę to sobie wyryć na czole! - pisali internauci pod wpisem Olejnik na Facebooku. - Jedyną Polką, która ucierpiała podczas bostońskiego maratonu jest Monika Olejnik. I było to samookaleczenie - napisała jedna z internautek.

Na jej wpis niemal natychmiast zareagował na Twitterze redaktor naczelny tygodnika "Do Rzeczy" Paweł Lisicki.

Monikę Olejnik skrytykowała nawet Dorota Zawadzka, znanej z programu "Superniania". - Pani Monika Olejnik popełniła OBRZYDLIWY dowcip na fb - skomentowała psycholog.

Portal NIEZALEŻNA.PL równiez nie pozostał obojętny na wpis dziennikarki.

Czytaj więcej: ZAMACH W BOSTONIE - zobacz makabryczne ujęcia (VIDEO)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki