ZAMOŚĆ: Wystraszony złodziej roweru

2012-06-01 4:00

Lubelskie. Kradnąc z klatki rower, 17-latek z Zamościa był odważny jak lew. Gdy usłyszał jednak, jak 44-letnia właścicielka jednośladu podczas poszukiwania go głośno mówi, skąd wyrwie nogi złodziejowi, odezwało się w nim zajęcze serce.

Drżąc ze strachu, zadzwonił na policję. Poprosił o pomoc w... oddaniu roweru. - Sam tego nie zrobię, bo się jej boję - tłumaczył. Rower za pośrednictwem policjantów trafił do właścicielki, a młodzieniec został ukarany mandatem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki