ZAMOŚĆ: Złapali małpę na wierzbie

2012-08-16 4:00

Do zoo w Zamościu (woj. lubelskie) przyjechało z Holandii siedem małpek sajmiri. Jednej z nich najwidoczniej nie przypadło do gustu nowe lokum i czmychnęła na wolność. Strażacy musieli ściągać ją z czubka wierzby.

Sajmiri boliwijskie to małe (35 cm) małpki z długimi (do 40 cm) ogonami pochodzące z tropikalnych lasów. Żyją stadnie w konarach drzew. Z siedmiu sztuk, które zasiliły zamojskie zoo, jedna okazała się wyjątkowo ciekawska i postanowiła zwiedzić okolice. Wystarczyło kilka szybkich skoków i pokonała zabezpieczenia. Pracownicy ogrodu ruszyli za uciekinierką. W jej stronę poleciał pocisk strzykawka ze środkiem nasennym. Małpka zasnęła przewieszona przez gałąź na wysokości ponad 10 metrów. - Poprosiliśmy o pomoc strażaków - opowiada Grzegorz Garbuz, dyrektor zoo. - Na wysięgniku zanurzyli się między gałęzie i ostrożnie zabrali małpkę. Po przebudzeniu nie wyglądałała na niezadowoloną - dodaje.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki