Za kierownicą feralnego samochodu siedział 72-latek, który w trakcie jazdy zasłabł. Zanim mężczyzna zdążył zatrzymać auto, stracił przytomność. Niekontrolowany przez nikogo fiat mknął prosto w stronę przystanku, na którym stał tłum ludzi. Samochód wbił się w wiatę przystankową raniąc 9 osób, w tym trójkę dzieci w wieku 13-16 lat. Dwie osoby w stanie ciężkim zostały odwiezione do szpitala, sam kierowca również trafił pod opiekę lekarską. 72-latek do tej pory nie odzyskał przytomności.
Zasłabł i wjechał w ludzi
2009-01-10
3:00
Ślady krwi, potłuczone szkło i zgięta blacha. Tylko tyle zostało po jednym z przystanków autobusowych w Ostrowie Wielkopolskim, w który uderzył rozpędzony fiat punto.