Zaspany Piast

2009-05-18 7:00

Niedzielne popołudnie to kiepska pora na grę w piłkę. Zawodnicy myśleli chyba bardziej o grillu i zimnym piwie niż o grze.

Jedynym celnym strzałem w Śląsku popisał się Tomasz Szewczuk (31 l.), który wykorzystał podanie Marka Gancarczyka (26 l.) z prawej strony i z bliska zapewnił zwycięstwo swojej ekipie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki