Zginął pod zwałami ziemi

2008-10-20 4:00

Tragiczny wypadek podczas prac przy budowie kanalizacji w Zawierciu

Dwóch robotników zostało zasypanych zwałami mokrej ziemi, podczas prac przy budowie kanalizacji w Zawierciu przy ul. Cichej. Szybka akcja ratunkowa powiodła się połowicznie. Udało się uratować Józefa S. (46 l.), który trafił do szpitala. Drugiego zasypanego, Stanisława K. (54 l.), wyciągnięto z wykopu zbyt późno - był już martwy.

Krótko po godz. 8 nad ranem na pracujących w głębokim wykopie pracowników posypały się zwały ziemi i gliny. Obaj robotnicy byli wówczas na dnie wykopu. Na miejscu pojawili się strażacy. Po dwóch godzinach udało się dotrzeć do pierwszego zasypanego Stanisława K. Był martwy. Potem udało się dotrzeć do Józefa S. To zakrawa na cud, ale robotnik był przytomny. - Natychmiast trafił do szpitala w Sosnowcu - mówi komisarz Andrzej Świeboda, oficer prasowy zawierciańskiej policji.

Najprawdopodobniej obaj robotnicy nie zabezpieczyli należycie wykopu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki