Znaleźć i ukarać

2009-01-13 3:00

Zapewne nie będzie łatwo znaleźć i ukarać koreańskiego przedsiębiorcy, którego dziś opisujemy. Napisałem przedsiębiorcy, choć jego byli pracownicy nazywają go po prostu oszustem. Wszystkie fakty wskazują na to, że z premedytacją okradł swoich podwładnych i że wywiózł majątek, żeby nie zapłacić ciężko pracującym dla niego ludziom naprawdę niewysokich pensji.

Ci ludzie są pokrzywdzeni podwójnie. Nie dość, że nie dostali należnych im wypłat, to teraz zamiast pilnie szukać pracy, muszą jeszcze przychodzić do starej fabryki tylko po to, żeby podpisać listę obecności. Jeśliby tego nie robili, nie mogliby rozwiązać umowy o pracę. Absurd? Tak. Wyjątkowo okrutny. Co w tej sprawie można zrobić? Prokuratura i inspektorzy pracy powinni uznać znalezienie i ukaranie nieuczciwego przedsiębiorcy za zadanie priorytetowe. Powinni nakazać mu zapłacenie ludziom zaległych pieniędzy. Ludzie muszą mieć bowiem zaufanie do swojego państwa, a oszuści wiedzieć, że żaden kryzys nie jest powodem do okradania innych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki