Korzystając z okazji, że silnik auta był włączony, wcisnął do oporu pedał gazu. Właściciel nie mógł pozwolić, żeby łobuz odjechał jego ukochanym wozem. Niewiele myśląc, rzucił się na maskę auta i przejechał tak kilometr. Rabuś w końcu dał za wygraną i oddał się w ręce policji.
Złodziej przewiózł właściciela na masce
2008-12-31
3:00
Lubelskie. W czasie wizyty u mechanika właściciel volkswagena ledwo uszedł z życiem. Gdy Dariusz P. (30 l.) wyszedł na chwilę z auta, by poszukać właściciela warsztatu, na fotelu kierowcy usadowił się przebiegły 18-letni złodziej.