Adoptowali 6-latkę. Okazało sie, że to dorosła karlica, która chce ich zabić

i

Autor: Archiwum prywatne Adoptowali 6-latkę. Okazało sie, że to dorosła karlica, która chce ich zabić

Jak z horroru!

Adoptowali 6-latkę. Okazało się, że to dorosła karlica, która chce ich zabić

2023-05-29 5:29

Ta historia jest niczym najstraszniejszy scenariusz horroru! Para zamożnych Amerykanów z trójką dzieci w 2010 roku adoptowała dziewczynkę z sierocińca na Florydzie. Powiedziano im, że to 6-letnia sierota z Ukrainy. W domu zorientowali się, że nie wszystko jest takie, jak się wydaje. Szokująca prawda wyszła na jaw.

Zamożni Amerykanie adoptowali dziecko z sierocińca. Okazało się, że to dorosła socjopatka cierpiąca na karłowatość

Mieli trójkę dzieci, piękny dom na Florydzie i nie brakowało im pieniędzy. Jeszcze kilkanaście lat temu życie Michaela i Kristine Barnettów było bajką. Para Amerykanów postanowiła, że podzieli się swoim szczęściem poprzez adopcję dziecka. W 2010 roku w ośrodku adopcyjnym na Florydzie zdecydowali się przygarnąć dziewczynkę z Ukrainy. 6-letnia Natalia Grace przypadła im do gustu. Wzięli ją do siebie. O tym, co było potem, opowiada nowy dokument HBO "Tajemnicza sprawa Natalii Grace". Już po paru dniach Michael i Kristine zorientowali się, że z tym dzieckiem jest coś nie w porządku. Gdy kobieta próbowała wykąpać przybraną córkę, zauważyła, że ma ona... włosy łonowe. Natalia miała zdumiewająco bogate słownictwo i górowała wzrostem na rówieśnikami. Barnettowie nabrali podejrzeń, że dziewczynka jest starsza, niż wynika z aktu urodzenia. Potem było tylko gorzej. Natalia bawiła się nożami, próbowała wlewać wybielacz do kawy swojej przybranej matki. Przyłapana na tym, mówiła: "Chcę cię otruć". Stawała z nożem nad łóżkiem śpiących rodziców. Któregoś dnia przyłapana na czytaniu Biblii oświadczyła, że robi to, by "pozbyć się złych myśli". Przerażeni Barnettowie udali się do adwokata.

Sędzia przyznał rację rodzicom adopcyjnym. Ale ich życie zamieniło się w koszmar

Sprawa skończyła się w sądzie. Sędzia przyznał rację adopcyjnym rodzicom Natalii i zmienił datę urodzenia Natalii, jak się okazało cierpiącej na karłowatość, z 2003 na 1989 rok. W międzyczasie psycholog uznał rzekomą 6-latkę za socjopatkę. Para Amerykanów bała się o swoje życie, ale ich późniejsze postępowanie wzbudziło kontrowersje. Zostawili Natalię w mieszkaniu kilka hrabstw dalej, a sami wyprowadzili się do Kanady. Sprawę ponownie rozpatrywał sąd. Barnettowie byli oskarżeni o zaniedbywanie dziecka, a po prawnej zmianie daty urodzenia Natalii o samo zaniedbanie z racji karłowatości, która ograniczyła jej samodzielność. W tym czasie Barnettowie zdążyli się rozwieść i stracić większą część majątku na batalie sądowe i przeprowadzkę za granicę. Ostatecznie ich uniewinniono, a Natalię adoptowała inna rodzina. W telewizji dziewczyna płakała, przekonując, że wcale nie jest dorosłą osobą, a jej nowa rodzina twierdzi, że nie dzieje się nic niepokojącego. Ta tajemnicza sprawa jest do dziś przedmiotem kontrowersji.

Sonda
Czy zdecydowałbyś się na adopcję dziecka?

QUIZ. Czy znasz te matki z seriali? Czyją matką jest bohaterka ze zdjęcia?

Pytanie 1 z 15
Wychowała czwórkę dzieci, w tym jedno nieślubne. I tak wszyscy ją kochają! To matka to...
M jak miłość. Barbara (Teresa Lipowska)
Jak rozmawiać z dzieckiem o adopcji
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki