Były satanistyczny kapłan Bartolo Longo nowym świętym Kościoła katolickiego. Decyzja Leona XIV
Papież Leon XIV parę dni temu kanonizował siedem osób, a wśród nich znalazł się ktoś bardzo nietypowy jak na świętego Kościoła katolickiego. Nowym świętym obwołano Włocha Bartolo Bongo, który zanim się nawrócił, był... satanistą. A nawet satanistycznym kapłanem. Potem jednak zmienił swoje życie o sto osiemdziesiąt stopni i stał się niczym biblijny łotr. Jak dokładnie wyglądało życie satanisty, który przeszedł metamorfozę?
ZOBACZ TEŻ: Historia nowego świętego szokuje. Cud możesz zobaczyć na własne oczy
Kim był Bartolo Longo? Od okultyzmu i satanizmu do świętości
Bartolo Longo, włoski prawnik urodził się w 1841 roku. Odszedł od wiary po śmierci matki i związał się z ruchem okultystycznym, który w XIX-wiecznych Włoszech nabierał popularności. Wkrótce stał się jednym z kapłanów „kościoła szatana”, odprawiając rytuały i składając przysięgi złemu duchowi. Jednak już po roku Longo odrzucił satanizm i powrócił do katolicyzmu. Od tej pory całkowicie poświęcił się działalności religijnej i społecznej. Był współzałożycielem sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Pompejach i przez resztę życia był znany jako obrońca modlitwy różańcowej i patron osób zmagających się z duchowym kryzysem. Zmarł w 1926 roku w wieku 85 lat.
Kolejny ciekawy święty. Poprzednio Leon XIV kanonizował 15-letniego "influencera Boga"
Niedawno Leon XIV kanonizował inną oryginalną postać - Carlo Acutisa zwanego "influencerem Boga", 15-latka zmarłego w 2006 roku na białaczkę. W 2019 roku jego ciało przeniesiono do kościoła Matki Bożej Większej w Asyżu. Okazało się wtedy, że mimo upływu lat zwłoki są zaskakująco dobrze zachowane, co uznano za przyczynek do kanonizacji. Choć nie tylko. W Brazylii mały chłopiec, cierpiący na poważną wadę trzustki, odzyskał zdrowie po modlitwie przed relikwiami Carlo. Kilka lat później młoda studentka z Kostaryki, po ciężkim wypadku i dramatycznych rokowaniach lekarzy, w cudowny sposób wróciła do życia, co przypisano wstawiennictwu nastolatka. Dziś ciało Carlo Acutisa znajduje się we wspomnianym kościele w szklanym sarkofagu i może je zobaczyć każdy. Wielu modli się do błogosławionego, od wczoraj już świętego i wierzy, że patrzy na cud.
